Skuteczne sposoby na łysienie

Spis treści:

Matowa, przerzedzona fryzura odbija się negatywnie na naszym samopoczuciu. Cienkie, łamliwe i wypadające garściami kosmyki są źródłem kompleksów i niepokoju o stan zdrowia, a także powodem wizyt w gabinetach lekarskich. U specjalistów pacjenci szukają sposobu, w jaki uda im się powstrzymać łysienie i uzyskać zdrowe, lśniące włosy. Środki farmakologiczne, zabiegi, czy może suplementy – co stosuje się na ten problem?

Czy istnieją skuteczne sposoby na łysienie?

Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że nie ma jednej metody, która zagwarantuje, że uporamy się z problemem nadmiernego wypadania włosów. Wiele zależy od tego, czym ich utrata jest spowodowana: czy jest to tylko objaw osłabienia organizmu, czy może symptom rozwijającej się choroby? Zdarza się też, że włosy wypadają z jednej określonej przyczyny – przyjmowania konkretnego leku, używania niewłaściwych kosmetyków, agresywnego sposobu stylizacji lub nawet suszenia ich zbyt gorącym powietrzem. Wtedy wystarczy wyeliminować dany czynnik, a powinniśmy zauważyć poprawę stanu naszej fryzury.

Wypadanie włosów może też występować okresowo, na przykład z powodów hormonalnych. Ich nadmierna utrata w okresie jesiennym ma swoje przyczyny w zwiększonej produkcji testosteronu i mniejszym stężeniu estrogenu w organizmie. Zaburzona gospodarka hormonalna po ciąży również daje takie objawy. Problem z czasem reguluje się sam. Można wprawdzie przyjmować suplementy (np. cynk, biotynę) i zadbać wtedy o lepszą pielęgnację, ale należy traktować je jako wsparcie, a nie sposób na uporanie się z przypadłością.

Łysienie – co właściwie oznacza?

Warto też zdać sobie sprawę z tego, że łysienie i wypadanie włosów nie zawsze oznaczają to samo. Przykładowo, w przypadku tzw. łysienia androgenowego z utratą kosmyków współwystępuje też kurczenie się mieszków włosowych, przez co nowe kosmyki są się cieńsze i krótsze, a obszar przerzedzeń stopniowo rośnie. Powiększające się obszary łysienia często są objawem rozwijającej choroby, podczas gdy wypadanie włosów może być tylko charakter przejściowy.

Stan kosmyków jest odzwierciedleniem stanu całego organizmu. Jeśli są kruche, matowe i częściej wypadają, może to być sygnał braku witamin, składników odżywczych, rozwoju chorób wewnątrzustrojowych bądź podniesionego poziomu kortyzolu wskutek długotrwałego stresu. Konieczna jest prawidłowa diagnoza specjalisty, który dobierze do niej odpowiedni sposób leczenia.

Do czynników, które powinny nas zaalarmować, należą:

  • przerzedzenia w postaci wydzielonych ognisk – to objaw łysienia plackowatego,
  • zakola i utrata włosów na czubku głowy – symptomy łysienia androgenowego,
  • przerzedzenia wzdłuż linii przedziałka i w części czołowej – tak przejawia się żeńska odmiana łysienia androgenowego,
  • bardzo duże ilości włosów wypadających podczas ich mycia, czesania oraz w ciągu dnia – tu przyczyny mogą być różne.

Niepokój wzbudzają też dodatkowe objawy: swędzenie, krostki czy rumień, szczególnie jeśli wystąpią nagle.

Farmakologiczne sposoby leczenia łysienia

W celu zahamowania łysienia lekarze często przepisują preparaty na bazie związku chemicznego zwanego minoksydylem. To pochodna dihydralazyny, która przed laty była stosowana w leczeniu nadciśnienia – zagęszczenie owłosienia na ciele wymieniano jako jej skutek uboczny. Lek wykazuje działanie hipotensyjne, rozszerza naczynia krwionośne i zwiększa przepływ krwi, podbudzając w ten sposób nowe włosy do wzrostu. Najczęściej stosowany jest miejscowo w formie aerozolu, maści i płynów. Substancję – roztwór o wartości 2% lub 5% – nanosi się na objęty zmianami obszar i w delikatny sposób wciera w skórę. Doustnie stosuje się zaś leki z finasterydem, który ma za zadanie zahamować działanie hormonu odpowiadającego za utratę włosów.

Czy preparaty z minoksydylem to skuteczny sposób na łysienie? U każdego pacjenta wygląda to inaczej, jednak największe efekty obserwowane są w pierwszych miesiącach kuracji. Nie dla wszystkich będzie on odpowiedni. Jego stosowanie warto skonsultować z lekarzem na przykład, jeśli cierpimy na choroby układu krwionośnego.

Zabiegi medycyny estetycznej jako sposób na łysienie

  • Mezoterapia igłowa jest zabiegiem polegającym na wstrzykiwaniu w skórę głowy tzw. koktajlu substancji odżywczych. Te, po wykluczeniu przeciwwskazań, dobierane są do indywidualnych potrzeb pacjenta. Ampułki zwykle wypełnione są takimi składnikami, jak witaminy z grupy A, C, E i B, kwas hialuronowy, peptydy, koenzymy czy kofeina. Ten sposób na leczenie łysienia ma na celu wzmocnienie cebulek i pobudzenie mieszków włosowych do pracy. Nowo wyrastające kosmyki są silniejsze i lepiej odżywione. Zabieg poprzedzany jest peelingiem skóry głowy, który usuwa z niej resztki sebum i stary naskórek, a także pobudza krążenie. W ten sposób wstrzykiwane składniki lepiej się wchłaniają. Wykonuje się go w 4-8 seriach, pomiędzy którymi powinny upłynąć około 2 tygodnie. Podtypem tego zabiegu jest mezoterapia osoczem bogatopłytkowym.
  • Karboksyterapia w terapii wypadania włosów polega na wstrzykiwaniu pod skórę dwutlenku węgla. Wprowadza się go za pomocą igły. Dwutlenek węgla ma działanie antyoksydacyjne i dotleniające, uczestniczy też w procesach regeneracyjnych. Wprowadzeni go pod skórę to też sposób na budowanie nowych naczyń włosowatych i stymulację mikrokrążenia. Dzięki temu do cebulek włosowych mogą być dostarczane składniki odżywcze.
  • Infuzja tlenowa: w trakcie tego zabiegu do głębokich warstw skórnych pod wysokim ciśnieniem wprowadzany jest wysokocząsteczkowy, skoncentrowany tlen. Już sam w sobie przyczynia się on do poprawy kondycji nowo wyrastających włosów, wspomaga regenerację, poprawia ukrwienie i łagodzi stany zapalne. Razem z tlenem do skóry podawane są także różne składniki aktywne, które mają na celu uporanie się z konkretnymi problemami skóry głowy.

O tym, czy dany zabieg jest odpowiedni do typu łysienia, z jakim zmaga się pacjent, decyduje lekarz. Warto zaznaczyć, że żaden z tych sposobów nie daje natychmiastowych efektów. Mezoterapia, karboksyterapia, infuzja tlenowa oraz inne zabiegi, np. laser, przede wszystkim pobudzają nowe włosy do wzrostu. Te pojawią się zgodnie z normalnym cyklem, czyli po kilku miesiącach.